Wrzesień 1939. Wojsko Polskie 1935-1939
Zbiorowe
"Wrzesień 1939. Wojsko Polskie 1935-1939" to praca przybliżająca zabytki z przedwrześniowej epoki – mundury, oporządzenie, ekwipunek, znaki bojowe - sztandary, odznaki pułkowe czy uzbrojenie żołnierza polskiego. Zbiorowa publikacja została poświęcona zabytkom-pamiątkom z okresu do przegranej wojny niemiecko-polskiej w 1939 r.
Opis:
Bogato ilustrowany tom autorstwa pracowników Muzeum Wojska Polskiego przynosi podział materiału faktograficznego na cztery rozdziały. Autorem pierwszego z nich jest dr Janusz Wesołowski, który streścił na kilkunastu stronach losy polskiego oręża w latach 1935-1939. Na kolejnych sześciu Roman Matuszewski przybliżył dzieje pozyskiwania pamiątek do zbiorów MWP. Główną część książki stanowi przedstawienie zbiorów muzealnych w pełnej krasie z podziałem na poszczególne rodzaje wojsk. Najwięcej miejsca zostało poświęcone piechocie, kawalerii i wyższemu dowództwu Wojska Polskiego. Muzealnicy wyciągnęli wszystko, co mieli w swych zbiorach. Kolorowe zdjęcia i wyczerpujące opisy ze zwrotami zawierającymi fachową terminologię to niewątpliwy plus albumowej edycji "Września 1939".
Odbiór niewątpliwie wysokiego poziomu psują nieco drobne niedociągnięcia. Fotografia "wrześniowej" kawalerii szarżującej przez równinę to już zinstytucjonalizowana mistyfikacja, a naprawdę scenka z przedwojennych manewrów (s. 27). Tego typu problematycznych podpisów pod zdjęciami jest więcej. W książce został pokazany bagnet wz. 29 w niemieckiej pochwie i do tego bez żabki (s. 90). Fotografie obu rodzajów granatów wz. 31 przedstawiają "wykopkowy" złom (s. 91). W rowerze firmy Adam Kamiński siodełko zostało tak zamontowane, że cyklista z kompanii kolarzy nie ujechałby nawet jednego kilometra (z dodatkowo fantazyjnie zawieszonym karabinkiem – s. 98). Kawaleryjski Adrian został pokazany bez skórzanego fasunku (s. 127). "Mundur Obrony Narodowej" (s. 223) to próba połączenia rekonstrukcji białych spodni lnianych – zwanych "gaciami" – z odwrotnie założonymi spinaczami, przy mundurze drelichowym, etc.
Te potknięcia nie powinny przesłaniać całości opracowania, które posiada też swoje mocne strony, szczególnie partie napisane przez młodszych specjalistów z MWP, którzy, wiedząc dużo, nie mają szans na zaprezentowanie swoich umiejętności. Powstał wolumin, który przejrzyście ukazuje stan przedwojennej polskiej armii. Fotografie wraz opisami stanowią informacje (w większości) na wysokim poziomie. Umundurowanie, uzbrojenie i oporządzenie polskiego żołnierza przestaje mieć tajemnice, co może być szczególnie cenną wskazówką dla fascynatów przeszłości, w tym rekonstruktorów.
Hubert Kuberski
dodano: 2010-05-20